mojajulka's Journal, 27 Nov 17

https://paleosmak.pl/ciaza/ tyle znalazłam :)  

Witamy :) http://tomaszdangel.pl/poradnik-zywieniowy/ 

Jestem obecnie w ciąży i ograniczone węgle 😊dzidzia rozwija się bardzo dobrze. Wyniki książkowe 

A jak pilnujecie wegli? Kalkulator I waga? 

nie wyklucza. plod sam w sobie jest nawet w ketozie (czyli jeszcze bardziej niz LCHF). jak rowniez dziecko karmione piersia jest w sredniej ketozie.  

https://goo.gl/sufMvQ https://goo.gl/PJA3qZ 

no i tluszcz jest niezbedny zeby wyksztalcic duzy sprawny mozg https://goo.gl/tU1Avf 

Przede wszystkim mojajulka - lchf jest super do łatwego zrzucenia wagi i utrzymania jej na niskim poziomie, ALE ciąża to zupełnie inna bajka - tu wchodzi w grę zdrowie i życie Twojego dziecka, nie warto w takim okresie eksperymentować. Możesz używać diety lchf do czasu zajścia w ciążę, ale w trakcie ciąży czy okresie karmienia dietę powinnaś w pełni konsultować z ginekologiem. Pomijając fakt, że dieta lchf, może mieć POZYTYWNY wpływ na zajście w ciążę. Jeśli chcesz odpowiedzi na to pytanie - idź do DOBREGO lekarza ginekologa. Nawet słaby lekarz da Ci o wiele lepszą radę niż jacyś losowi ludzie z internetu. // Nie ma aktualnie dobrych badań na ludziach dotyczących wpływu diety ketogenicznej na płód/okres neonatalny - jest to ciężkie do zorganizowania oraz pojawiają się problemy etyczne. Są natomiast badania na szczurach: (1) goo.gl/SiszWt - wpływ na dietę lchf u karmiących matek - obniżona wielkość miotu, obiżona przeżywalność dzieci, duża szansa na wytworzenie się śmiertelnej kwasicy ketonowej. W kilku przypadkach w tym badaniu, naukowcy musieli dać dzieci karmione przez matki na diecie lchf do karmienia do INNEJ matki, mającej normalną dietę, aby je uratować. / (2) wpływ na ciążę: goo.gl/1iLmf3 - zmniejszony rozmiar płodu, serca i grasicy. Nierównomierny rozwój mózgu.  

Co do artykułu, który podlinkował Vibo. Jego autorka - L. Amber O'Hearn - jest magistrem matematyki i techniki informatycznej, a jej jedyne referencje w internecie dotyczą stron, które zachwalają dietę ketogeniczną. Żadne z badań w artykule nie dotyczy bezpośrednio diety lchf w ciąży lub okresie neonatalnym.  

Kurczę teraz to już całkiem nie wiem... mam taki mętlik.. 

Kochana ja matka 2 pięknych córek ;) radze po prostu zdrowo i dieta zbilansowana :) i będzie cacy.  

Vulpesumbrifer, gdyby LC bylo zle dla dzieci to mleko kobiece nie powodowaloby ketozy u dziecka. o kwasice ketonowa moga sie obawiac jedynie cukrzycy typu 1. i co najwazniejsze lekarzy nie uczy sie o ketozie. w zamian tego uczy sie ich bzdur pokroju ketoza = kwasica co nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia. takze nie ma sie co spodziewac rzetelnych danych od 'wykwalifikowanych' osob. takich jest zaledwie garstka. np volek, phinney. kolejna sprawa ze mowa byla o LC a nie KETO. LC na pewno nie zaszkodzi. nie zapominajmy ze LC to < 130g wegli. a to zdecydowanie ketoza nie jest. po drugie gdyby tluszcze przeszkadzaly w rozwoju mozgu to czy pomagalyby w schorzeniach neurodegeneracyjnych? no zastanow sie.. to sie kupy nie trzyma. a ta kwestia jest akurat szeroko udokumentowana na pubmedzie. 

Vulpesumbrifer mylisz i mieszasz lchf i ketozę. Dwie różne sprawy. Co do ketozy zgoda, dieta eliminacyjna i nie spotykana wcześniej w naturze. co do LCHF absolutnie nie, normalna dieta naszych dziadów. Wstkie innuitki są na lchf I rodzą normalne dzieci. Z tym że one praktycznie nie jedzą wogole węgli, ale poziom glukozy mają normalny i nie są w ketozie, za sprawą większej podaży białka. Stawianie znaku równości pomiędzy LCHF a keto to kardynalny błąd.😉 

@Mojajulka Jeśli jeszcze nie jesteś w ciąży, to spokojnie możesz wejść na dietę lchf. Dla Ciebie jest to zdrowa dieta, a dieta vlchf (keto) jest nawet używana jako terapia dla par nie mogących zajść w ciążę (z pozytywnymi rezultatami). Natomiast jak już Wam się uda, to na pewno nie będzie to zdrowa dieta dla dziecka podczas ciąży - a o to chodzi, aby bobo urodziło się duże i zdrowe. Dietę konsultuj z ginekologiem, bo będzie on widział, jak rozwija się dziecko i w związku z tym będzie Ci kazał robić pewne zmiany w diecie. Musisz pamiętać, aby przechodzić z diety stopniowo. 

@CLLPL Wiem, wiem, byłem ciekaw czy ktoś przyczepi się do używania zamiennie lchf/vlchf (keto) :P. Robiłem to dlatego, że (1) często dla osób startujących z lchf, ich wyborem jest vlchf, bo wtedy trzeba tylko pilnować produktów jakie jemy, a lchf wymaga liczenia kalorii, makro i pilnowania produktów. (2) Badania dosyć różnie interpretują nazwę lchf - w niektórych to poniżej 45% (!) kalorii z węgli, w niektórych 20%. // Co do inuitek, to dobry przykład - rodzą im się zdrowe dzieci. Problem niestety jest taki, że nie wiemy ile jest % poronień, jak rozwijają się dzieci i czy jakieś choroby nie są częstsze. Poza tym ich fizjologia jest przystosowana już do innego rodzaju diety i widać to po ich ciałach - są bardziej korpulentni, mają płaskie nosy, krótsze kończyny - aby chronić ich przed mrozem. Więc pewnie podobne przystosowania są także na poziomie molekularnym. 

@Vibo Płód jest 'organizmem pośrednim', ma inną fizjologie od dorosłego człowieka - krew produkowana jest w wątrobie, obieg krwi w płucach nie istnieje, ilość ciał ketonowych w krwi jest większa - to wszystko przystosowania, bo dziecko nie jest osobnym organizmem - ale nie oznacza to, że jest to optymalne dla matki. Powiedz mi, skoro płód jest w stanie ketozy i jest to dobre, to czemu w badaniach matki utrzymywane na diecie LC miały 9ciokrotnie (!) wyższą liczbę poronien i mniejszą wagę płodu (pubmed: goo.gl/LKBwoi). Zachęcam Cię, znajdź mi kilka badań dotyczących BEZPOŚREDNIO wyższości diety lchf/vlchf na wskaźniki takie jak waga, rozwój i częstotliwość poronien płodu. / W badaniu które podałem wcześniej ( goo.gl/SiszWt ), dzieci nie były w ketozie, tylko w kwasicy ketonowej - glukoza ~ 20, ciała ketonowe grubo ponad ~6. Ich rozwój był zdecydowanie gorszy niż dzieci na standardowej diecie. 

@Vibo Płód jest 'organizmem pośrednim', ma inną fizjologie od dorosłego człowieka - krew produkowana jest w wątrobie, obieg krwi w płucach nie istnieje, ilość ciał ketonowych w krwi jest większa - to wszystko przystosowania, bo dziecko nie jest osobnym organizmem - ale nie oznacza to, że jest to optymalne dla matki. Powiedz mi, skoro płód jest w stanie ketozy i jest to dobre, to czemu w badaniach matki utrzymywane na diecie LC miały 9ciokrotnie (!) wyższą liczbę poronien i mniejszą wagę płodu (pubmed: goo.gl/LKBwoi). Zachęcam Cię, znajdź mi kilka badań dotyczących BEZPOŚREDNIO wyższości diety lchf/vlchf na wskaźniki takie jak waga, rozwój i częstotliwość poronien płodu. / W badaniu które podałem wcześniej ( goo.gl/SiszWt ), dzieci nie były w ketozie, tylko w kwasicy ketonowej - glukoza ~ 20, ciała ketonowe grubo ponad ~6. Ich rozwój był zdecydowanie gorszy niż dzieci na standardowej diecie. 

zalezy po czym okreslamy 'rozwoj'. na weglach czlowiek sie tuczy. to jest niepodwazalny fakt. wiec jesli wielkosc/waga dziecka ma wskazywac na lepszy rozwoj i zdrowie to analogicznie dorosly im wiekszy tym zdrowszy, tak?  

Badania ketogeniczne na myszach to słaby pomysł, bo myszy są naturalnie przystosowane do diety wysokowęglowodanowej. Mojajlulka - ciąża to czas, w którym nie ma sensu walczyć z potrzebami organizmu. Jak Ci będzie brakowało ww to nie martw się, ciało się upomni :) 

Vulpesumbrifer LCHF to LCHF. Strasznie kombinujesz. Low Carb High Fat. Jak kaloryka z tłuszczy jest większa niż z reszty to już jesteś na LCHF. Więc nie ma granic procentowych kiedy się jest, a kiedy się nie jest. Poza tym ani na LCHF ani na vLCHF się w pierwotnym zamyśle nie liczy nic poza makro :) Wszędzie przy wprowadzeniu do diety pisze "jedz co chcesz z listy produktów dozwolonych".