17 Dec 15 by member: Thornfield
|
Ja w ogóle nie mam czasu na ćwiczenia a nie na siłownie. Pozostaje mi posłuchać rady co do diety i czekać na wakacje.
17 Dec 15 by member: Thornfield
|
ale to zdanie jest nieprawdziwe. bo sugerujesz (w domysle) w nim ze to ile ktos moze zjesc wynika jakby z przypadku/genetyki/etc (bo nie wyjasniasz nigdzie dlaczego). a to ze ktos moze redukowac na 2500 swiadczy od razu o pewnych rzeczach (ktore calkowicie pominelas). tj albo koles ma blisko 100kg albo pracuje fizycznie/uprawia duzo sportu/etc. chodzi mi po prostu o to ze bierzesz jakies liczby z sufitu i przedstawiasz je w taki sposob ze ma to nijakie odzwierciedlenie i porownanie do kogos i potem czlowiek to czyta i mysli sobie ze 'ten to ma szczescie bo moze tyle jesc' zupelnie nie rozumiejac z czego to wynika, rozumiesz? ;) ja bede rozumial o co tu chodzi. ale wiele osob nie bedzie. nie jestem nawet pewien czy ty sama to rozumiesz
17 Dec 15 by member: vibo69
|
Tobie przydałaby się najpierw reverse diet, żeby wyjść z tego niskiego BTW. Twoja podstawowa przemiana materii (ilość kalorii do potrzymania podstawowych czynności życiowych) wynosi zapewne ok. 1400 kcal, a Ty jesz niecałe 900... Jesz zdecydowanie za mało i jeżeli będziesz chudnąć to prawdopodobnie z masy mięśniowej również. @Vittoria1995- od nadmiaru tłuszczu także się tyje. 30% tłuszczu w dziennym zapotrzebowaniu nie jest za mało, jest to wartość deklarowana przez dietetyków. Przy czym warto zaznaczyć, że przeważać mają tłuszcze pochodzenia ROŚLINNEGO. Nadmierna ilość tł. zwierzęcy doprowadza do powstawania miażdżycy, ale to już inny temat. Nawet jeżeli nie ćwiczysz, polecałabym Ci nie schodzić poniżej tych 1400 kcal. Nie przytyjesz, nie bój się. Będziesz chudła, powoli, ale nie będziesz niszczyć swojego organizmu.
17 Dec 15 by member: chekelea
|
chekelea, przeanalizuj moj dziennik i powiedz mi dlaczego ja nie tyje? ;)
17 Dec 15 by member: vibo69
|
Vittoria1995, znasz kogos kto robi to co nalezy? :D
17 Dec 15 by member: vibo69
|
chekelea, jak dobrze odpowiesz to ja powiem ci dlaczego ty nie chudniesz ;)
17 Dec 15 by member: vibo69
|
Zaraz będzie gównoburza 😁
17 Dec 15 by member: Damian’78
|
Okok. Wiec właściwie które tłuszcze są dobre te zwierzęce czy roślinne, bo widzę rożne opinie?
17 Dec 15 by member: Thornfield
|
zasada jest taka ze im bardziej nasycony tym lepszy
17 Dec 15 by member: vibo69
|
No dobra, dzięki za rady. W sumie podoba mi się.
17 Dec 15 by member: Thornfield
|
To brzmi jak koniec jałowych posiłków.
17 Dec 15 by member: Thornfield
|
u mnie pasta jajeczna z majonezem czesto wpada do jadlospisu ;) swietna sprawa i na dlugo syci jak owalisz na raz 1000 :D
17 Dec 15 by member: vibo69
|
Teraz pora zacząć ćwiczyć tylko.
17 Dec 15 by member: Thornfield
|
Teraz pora zacząć ćwiczyć tylko.
17 Dec 15 by member: Thornfield
|
@Vittoria1995 Nie, przez takich którzy mówią, że co najmniej 3 razy dziennie. Nie chcę się tutaj kłócić, chcę tylko pomóc.
@Vibo69 Ustanowienie tłuszczy jako główne źródło energii, a ograniczenie węgli i białek do wartości rzędu 10% doprowadza do zwiększonej ketozy i zamianą "paliwa" dla organizmu z ww na tłuszcze. Już ze mnie takiej głupiej blondyny nie rób :D
A swoje grzeszki znam, ale mi się nigdzie nie spieszy z wagą. ;)
17 Dec 15 by member: chekelea
|
Mea culpa: białko w ilości normalnej a nie 10% xD
17 Dec 15 by member: chekelea
|
Kurczę, chyba mnie nie zrozumieliście. Nie mówię o sytuacji, gdy ktoś sobie da tłuszcze na np 45% dziennego zapotrzebowania, a resztę ma tam inaczej wyliczoną i jedząc tyle przytyje. Broń Boże. Chodziło mi o nadmiar, powtarzam: nadmiar tłuszczu w diecie. I tak samo nie zabraniam szamać tłuszczu poch. zwierzęcego. Macie zdrowe serducha i ukł. krwionośny, wątrobę, szamajcie :D Tylko podsumowałam medyczną literaturę...
17 Dec 15 by member: chekelea
|
Oj niestety, to nie jest tak fajnie xD Reakcja pomostowa i przyłączenie acetylo-CoA do pirogronianu czemuś służy ;)
17 Dec 15 by member: chekelea
|
Dodam że pirogronian może powstawać z glicerolu :)
17 Dec 15 by member: chekelea
|