|
Dzień 9/21
Jestem mniej więcej a połowie. W sumie to nie mogę doczekać się już urlopu. Dziś było tak sobie, mały nie spał prawie cała zeszła noc. Nie śpi z nami w łóżku ale tym razem go wzięliśmy, a to wiąże się z tym, ze jestem na trybie czuwania. Wiec noc z głowy, a ja przez cały dzień chodziłam jak zombie. Nic mi się nie chciało, a tu dzieckiem trzeba się zajmować i robić wszystko inne, wiec z tej frustracji wciągnęłam kilka wafelków familijnych. Trzymałam się całe 8 dni bez słodyczy. Żal.
A tak poza złamaniem diety, to byliśmy chociaż na spacerze ok 1 godz.
Najgorsze jest to, że moj mąż mnie nie wspiera. Ciagle coś je, ciagle żre czekoladę, dżemy, i inne rzeczy których ja chciałabym unikać. Jest mi przykro bo ja robię to poniekąd dla niego rowniez. Nie wiem czy ma to w d** czy mnie ma już w d**, ciężko stwierdzić, ale w sumie to mógłby mi to powiedzieć, jeśli tak jest.
Ogólnie to ciężko cokolwiek zrobić, jeśli druga osoba ciągnie cię w dół. Ja i tak żyje z wystarczająco niska samoocena, a jeszcze on. Zero wsparcia, no zero. Dobranoc
|
1511 kcal
|
Fat: 81.63g | Prot: 74.76g | Carbs: 119.21g.
Breakfast: Masło, Pieczywo Pełnoziarniste, Jajecznica, Cebule, Kawa z Mlekiem. Dinner: Ser Feta, Biedronka Pomidory Suszone w Oleju, Cukinia, Oliwa z Oliwek, Oregano, Czosnek, Mięso z Piersi Kurczak, Świeży Makaron (Ugotowany). Snacks/Other: Winiary Majonez, Pomidory, Sokołów Polędwica Sopocka , Masło, Pieczywo Pełnoziarniste, Tasso Familijne Wafle Gofrowe z Musem Czekoladowym. more...
|
|
 Comments
moze i on moglby cie wspierac. pytanie tylko czy poinformowalas go o tym wprost ze tego potrzebujesz. bo jak znam kobiety to czekasz pewnie az sie domysli. a nie tedy droga... takie nastawienie prowadzi predzej czy pozniej do frustracji a nastepnie rozpadu. tak wiec zadzialaj poki jeszcze nie jest za pozno. oczywiscie jesli ci zalezy. a z opisu wydaje sie ze tak
26 Jul 20 by member: vibo69
|
A co to znaczy wspiera? Czy też ma przejść na dietę, bo Ty się odchudzasz? Fakt, że trzeba trochę pokombinować On czekoladę, ja, jak już trudno wytrzymać to np. słonecznika, jakieś dietetyczne słodkości, w sieci pełno przepisów, nawet takich na szybko. Nie sądzę, aby terroryzowanie męża swoją dietą miałoby dobrze wpłynąć na relacje. Poza tym, jak to robisz to dla niego? A prosił Cię o to? Bo może robisz to jednak dla siebie. A jeśli kazał Ci iść na dietę a sam ostentacyjnie Cię prowokuje to po prostu prostak i egoista jest i z tym niewiele zrobisz.
26 Jul 20 by member: Klondik74
|
Dla osoby, która nie ma problemów ze słodyczami, jedzenie ich przy kimś kto się odchudza nie jest brakiem wsparcia. Twój mąż może nie wiedzieć, przez co przechodzisz, więc musisz mu to wytłumaczyć 🙂
27 Jul 20 by member: *Asia
|
| |
|
|
| |
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
|
|
|
SandrineZi's Weight History
|