piotriwasyk's Journal, 30 May 20

może źle liczysz, bo ja jakoś super dużo sportu nie uprawiam a jem jakieś 1800 kcal i jestem szczuplutką dziewczynką 😂 

Najważniejsze to słuchać swojego organizmu. Poza tym wydaje mi się że FS zawyża troszkę  

Ja miałem 80 kilo wagi teraz jest 69.5 aktywność zaczolem od stycznia spacer 2 3 km teraz robię każda sobota i niedziela ok 10 km plus w tygodniu biegam ok 3 razy 5 km i jedna 10 km. Plus praca jako fizjo. Dietę mam wzięta na 1400 kalorii i tak od lutego przyjmowałem. A teraz jak program mam i wpisuje wszystko to ledwie wbijam na 1100 kalorii a jestem najedzony. Zainteresowanym mogę napisac co jem bo przeważne mam to samo cały tydzień :)  

możesz się czuć najedzony, ale po jakimś czasie (może to nawet nie być miesiąc, dwa, a więcej) odczujesz tego skutki. To jest dieta glodowkowa, bo na pewno nie masz podstawowej przemiany na poziomie 1000. a podstawowa przemiana to tyle ile organizm potrzebuje na oddychanie, leżenie i podstawowe czynności. FS zawyża lub zaniża, możesz wejść na potreningu.pl np obliczyć, ale poniżej ppm się nie schodzi, bo jest to po prostu na dłuższą metę niebezpieczne i grozi dodatkowo sporym jojo w późniejszym czasie. Organizm prędzej czy później się zbuntuje, szkoda zdrowia 😊 

Ja na Twoim miejscu robiłabym to samo co od lutego skoro było skuteczne. Każdy ma swój sposób liczenia tych kalorii a FS zawyża zdecydowanie 

mnie od początku kazali jeść 2000 tu w aplikacji FS A teraz mnie napisali ze 1500. Poprostu odrazu nie możesz zejść jak się nie odchudzales na dużo mniej. Zostać przy tym co od lutego jeśli dobrze się czujesz i nie glodzisz. Bo jak zaczniesz teraz 2300. to będziesz miał efekt jo-jo  

No właśnie. Trzymam ten poziom ale jem wszytko nie ograniczam się z niczym łącznie z tym że nawet paczkę chipsów w sobotę sobie zjem. Ale nie jem od lutego fast foodów żadnych. Wszystkie kolorowe wody wypadły oraz w pełni cukier w niczym już nie daje cukru. A słodkie to ostatni raz jadłem w styczniu na urodziny. Czasem czuje bardziej głód to jem nie co 3 h tylko 2.5 mniejsze porcje a czasem co 4 zjem i jest git a na weekendach wychodzi mi 3 posiłki bo wdtsjr ok tej 10 to do 22 nie da się zjeść 5vposilkow :)  

Czasem można sobie pozwolić. Dwa razy w tygodniu na coś słodkiego i chipsy. Bo przecież przez całe życie nie będziesz z tego rezygnować. A lepiej po troch niż co miesiąc więcej. Powodzenia😊😊😊 

Zgodzę się ale jakoś do słodkiego mnie nie ciągnie. A że mną jest tak że jak coś spróbuję i wrócę będzie ciężko znowu odstawić. Jest mi dobrze jak jest.  

Bardzo mądre z tym cukrem 

Jolonika wiem. Kawę fusiare przestałem słodzić jeszcze z 7 lat temu, kawę rozpuszczalna z mlekiem przestałem słodzić miesiąc temu. A typu coca cola tymbarki inne gady odstawione 14 luty ostatni raz. Ciastka batony słodkie od stycznia nic. 😁🤗 

Każda osoba jedząc 1000 kcal, nawet przy zerowej aktywności, na dłuższa metę zniszczy sobie organizm. A co dopiero, jeśli się rusza, uprawia sport. 

Ja jadam 1100-1500 kcal i nic mi nie schodzi z wagi, dlatego chyba powinnam zmniejszyć kalorie 

Nie wiem, jak to możliwe najadać się z taką ilością kcal. I wiem, że to nie jest dobre czy rozsądne. Polecam urozmaicić swoją dietę w orzechy, kaszy, nasiona różne, owoce suszone, awokado, rybę, banany, winogron, chleb razowy, masło orzechowe. Dawać do dań masło czy oliwe, umiarkowanie. Są to produkty wysokokaloryczne i zdrowe. I nie trzeba tego jeść dużo by dobrać kcal.