maria8831's Journal, 02 May 19

A jaka glukoza? :)  

Zero glukozy 

glukoza we krwi jak ;) ketony w moczu mowia najwyzej ze je produkujesz i wydalasz. nie powiedza nic o uzyciu. druga sprawa jak samopoczucie? energia? 

Samopoczucie bardzo dobre. Trochę się martwię, bo miałam przerwę w chodzeniu na kijkach i znowu bolą mnie nogi. Boję się że wróciło mi zapalenie żył z powodu wysokotłuszczowej diety. Najlepsze jest to że ja w ogóle nie czuje zmęczenia, nie jestem śpiąca. Skoro paski o niczym nie przesadzają to po czym poznam ketoze 

po glukozie. zapalenie zyl to jest od wegli lub ew od nadmiaru omegi 6. jezeli jesz tluszcze roslinne to je wyklucz 

Maria jeśli bolą nogi to do lekarza. Zapalenie żył to nie przelewki. U mnie na tłuszczach był częsty był żył, od kilku miesięcy święty spokój.  

Vibo69 Nie jem tłuszczy roślinnych  

mal_07 a myślisz że nie byłam. W badaniach nic nie wychodzi. Lekarze mają mnie za wariatka. Coś mi to keto nie służy. Dlaczego??? A no dlatego że w ostatnie wakacje nie cwiczylam tylko chodzenie z konieczności i schudłam do 89, a teraz wysokie tłuszcze i co prawda czuje się dobrze ale waga stoi. Chyba lepsze jest dla mnie lchf 

co to wogole jest bol zyl? i co niby wspolnego maja z tym tluszcze? jakis mechanizm przyczynowo skutkowy? bo zdaje sie to calkowicie nielogiczne 

Maria jeśli nie ma w wynikach zapalenia to dobrze, znaczy masz stan ostrzegawczy - na razie tylko boli ale wyniki jeszcze w normie. Osobiście mi wysokie tłuszcze na żyły nie służyły, w tej chwili od kilku miesięcy jestem na ww i mam z bólem spokój. Ruch na tłuszczach był ale nie pomagało. Maści i tabletki też nie. U mnie zakrzepica rodzinna i jestem w grupie podwyższonego ryzyka, więc trzymam się tego, co nie powoduje nasilenia objawów. 

czyli maskowanie objawow. a co jest przyczyna? 

Nic nie maskuje, poprawa jest bardzo wyraźna. Jak nie masz wiedzy w danym temacie to się nie wymądrzaj lepiej.  

no jasne ze nie maskuje. tak samo jak nie maskuje ci fuckupu w hormonach ktory ci wyplynal na powierzchnie przy keto. wiec jesli nie mam wiedzy to mnie oswiec i wytlumacz od czego 'bola zyly' ? 

Jak zwykle wiesz lepiej 😂 A żylaki, które "w tym wieku to już są normalne" jak mi znikają to też maskowanie, nie? Aaa i endometrium jak się normuje to też organizm udaje, że mu lepiej. No i owulacja ze wróciła to już pewnie wyłącznie zasługa keto, ale ze na keto zamiast owulacji robiły mi się torbiele na jajnikach to taki żarcik ze strony jajników był. Ręce opadają. Ja ci nic nie zamierzam tłumaczyć, piszę to po raz setny chyba. Przestaję reagować na twoje wywołania mnie, bo szkoda zdrowia. Gówno o mnie wiesz a się wymądrzasz jak nawiedzony. 

wiem o tobie dokladnie tyle ile chcesz zebym wiedzial. takze za niedomowienia mozesz miec pretensje jedynie do siebie. po drugie nie jest zadna tajemnica ze robilas ketoze zle (na co dowody masz we wlasnym dzienniku) wiec pretensje mozesz miec rowniez jedynie do siebie. co ciekawsze przez caly czas robienia ketozy (ktory trwal 2 lata) wypowiadalas sie o niej w superlatywach. a teraz nagle ketoza be. czyli cale 2 lata klamalas? 🤔 

Hahahah mam się spowiadać ze wszystkiego obcemu kolesiowi z netu, żeby mógł wydać trafną w swoim mniemaniu diagnozę, o którą ani nie proszę, ani mnie ona nie interesuje? 😂😂😂 Ja po prostu mam komplet informacji, ty go nie masz i po raz kolejny strzelasz kulą w płot. Pretensje, ja nie mogę, ja ci zwyczajnie daje do zrozumienia, że nie wiesz wielu rzeczy więc się nie wypowiadaj na mój temat, kropka. A ketoza ma dużo plusów to ciężko jej w pewnych aspektach nie chwalić, ale jak myślałam, że to już ten wiek i pewne problemy są i będą a na ww się okazuje, że nie - jednak być nie muszą i na innej diecie się cofają to nie będę się trzymać uparcie czegoś, co się nie sprawdziło, bo musiałabym być niespełna rozumu 😂  

nie bardzo rozumiem jaka tutaj jest strategia mowic o samych superlatywach a nie wspominac o minusach i tym samym wymieniac sie doswiadczeniami z innymi aby a noz dowiedziec sie co dokladnie powoduje dany objaw bo moze ktos mial i sie pozbyl. w zamian za to aktualnie nie wypowiadasz sie wogole o plusach keto a tylko w samych negatywach. kumaci zrozumieja. a wiek.. wiek nie jest problemem. wegle maskuja zle dzialanie mitochondriow i nie jest to zadna tajemnica rowniez dla ciebie bo sama wstawialas tutaj materialy na podobne tematy. i nie wiem dlaczego ponownie musze powtarzac to co juz pisalem wielokrotnie.. nie sprawdzilo sie bo za duzo cheatowalas. nawet po terazniejszych twoich posilkach to widac ze twoje 'keto' nie moglo sie udac.. bo ty jestes po prostu uzalezniona od cukru. i mysle ze nie masz sie tutaj z czego smiac. narkoman jak zacpa to tez 'czuje sie lepiej'. 

Chłopie idź sobie ze swoimi diagnozami i ocenami tam, gdzie cię o to proszą. 

A Wy znowu się klucicie.  

Vibo69 rok temu zaczęłam się interesować temat i chciałam schudnąć. I co jadłam 50-60g ww robiłam if i chudłam teraz jem po 20 g ww jestem non stop głodna nie potrafię zrobic if bo po 4 h od posiłku mam takie ssanie, żebym konia z Kopytami zeżarła rok temu nie miałam z tym problemu i chudłam a teraz nic! Może ja nie mogę być na aż tak niskich ww.