#21, krótkie podsumowanie 2018 i 12 miesięcy na 5/3/1
Cel wagowy osiągnięty, 80 kg względnie czystej masy wbite, teraz miesiąc minicuta na 2500 kcal, chce odpocząć od żarcia i zgubić ze 2%bf. Z sylwetkowych rzeczy to na plus łapy +2 cm, klata+5, udo +2; na minus brzuch +3 cm, łydka tylko +1 cm.
Siłowo: OHp 2x54->1x64; BP: 3x84->1x104; Dl: 5x136->5x153; Squat 2x116->2x130.
Mogło by to lepiej wyglądać, ale dopiero w kwietniu znalazłem kaloryke na której w końcu zacząłem pomału rosnąć a mianowicie 3500 kcal, dochodziłem do niej stopniowo dokładając 100 kcal co miesiąc, teraz się nie będę bawił w takie podchody :) No i rower pochłaniał mi dużo czasu i energii, przyznam szczerze że przy siadach się opieprzałem żeby mieć świeżość na weekendowych wyrypach.Był też jeden minicut przy 77 kg, z tych samych powodów co teraz. W sumie jestem zadowolony, cały rok pomału do przodu. Z lewej 73 kg, z prawej 80 kg wagi, białe tło na dole bo tu tylko kwadratowe fotki można wrzucać. Jeszcze chwilę się pobawię z 531 bo bardzo mi odpowiada ten system progresji, ale pewnie przejdę na inną jego wariację. Pozdro i przyrostów