MinLara's Journal, 13 Jun 18

Skoro się zatrzymała to jutro pójdzie w górę xD. Jutro McDonald's z klasą, trzymajcie kciuki bym zjadła tylko sałatkę z kurczakiem... Jutro rano wstawię zdjęcie wagi, ponieważ kuzynowi przesyłam, bo mówi że nie wierzy mi w to 61,8.... I powiedział to przy całej klasie przy okazji dodając, że moja waga napewno odejmuję mi 12 kg... Ale było śmiechu, aż mi źle. Nastolatki są okrutne. Coraz bardziej nie mogę wytrzymać presji.
61.8 kg Lost so far: 7.9 kg.    Still to go: 7.8 kg.    Diet followed: Reasonably Well.

View Diet Calendar, 13 June 2018:
1114 kcal Fat: 61.54g | Prot: 36.39g | Carbs: 106.06g.   Breakfast: Chleb Wieloziarnisty, Masło. Dinner: Gotowane Marchewki, Rosół, Świeży Makaron (Ugotowany). Snacks/Other: Chleb Razowy, Sałatka z Pora, Kiełbasa Polska, Masło, Łaciate Mleko 3,2%, Nescafe Kawa 3 w 1. more...
2271 kcal Exercise: Resting - 17 hours and 50 minutes, Bicycling (leisurely) - <16/kph - 10 minutes, Bicycling (very fast) - 28/kph - 1 hour, Sleeping - 5 hours. more...
steady weight

17 Supporters    Support   

21 to 40 of 60
Comments 
Było już dużo akcji że zgłaszaniem tego szczególnie mamie w podstawówce i raczej nie chce tego powtarzać... 
13 Jun 18 by member: MinLara
Popatrz, to on psuje sytuację rodzinną, bo tak o Tobie mówi, a Ty winę bierzesz na siebie. Rozumiem, że masz powody, by nie komplikowac sprawy, ale nie wolno pozwalać nigdy, by ktoś tak Cię traktował.  
13 Jun 18 by member: bazyliszka
Przywykłam. Zawsze byliśmy tymi którzy mają najmniej więc... I tak dali nam dużo bo i pracę i pieniądzy na dom. Muszę być wdzięczna. Jako jedyna dziewczynka w rodzinie muszę być przecież idealna. Tak zawsze mi wszyscy mówili.  
13 Jun 18 by member: MinLara
Brakuje mi rodzeństwa, które nigdy by mnie nie zostawiło i rozumiało moją sytuację. 
13 Jun 18 by member: MinLara
Podobnie jak Bazyliszka i Kluska, też już mam swoje lata więc patrzę na to co się u ciebie dzieje przez ich pryzmat. Ja w tej chwili mam wymiary identyczne jak ty (pociesze cię, masz większe piersi ode mnie :D) przy wzroście o 5cm mniej. Ta pożądana przez koleżanki niedowaga wcale nie jest fajna (byłam tam, wiem, wyglądałam jak szkielecik). Jesteś mądrą dziewczyną, pomyśl o tym czego TY byś chciała od swojej figury i do tego dą (kuzyn ma w nosie to jak wyglądasz, lubi się pastwić po prostu). Nawet tutaj mamy wiele wspaniałych kobiet, ćwiczących i wyglądających pięknie. Chciałabyś być bardziej umięśniona? Silna? Stracić jakiś tłuszczyk? A koleżanki, te "chude" na pewno mają swoje kompleksy, i coś co sie im nie podoba i chciały by wyglądać jak ktoś inny. Kuzyn to już w ogóle wydaje się mieć kompleksy największe z wszystkich. Osoba która siebie kocha i akceptuje nie potrzebuje wyżywać się na innych. 
13 Jun 18 by member: RinLunaly
Gimnazjalny wiek jest chyba najgorszy...niestety. Przede wszystkim nie możesz brać do siebie tego co mówi do Ciebie obca osoba, która kompletnie Cię nie zna. Olej tych wszystkich idiotów którzy Ci dokuczają bo taki mają kaprys, bo przecież to takie zabawne... Miej ich w d.... i pokaż im że spływa po Tobie to co do Ciebie mówią! Jesteś naprawdę bardzo wartościowa osobą i nie możesz dopuszczać do tego by ktoś ranił Ciebie i Twoje uczucia! 
13 Jun 18 by member: Ann_90
Spróbuję ćwiczyć ciężej! Może nawet zwiększę z tej okazji kalorykę... Przez zły humor i załamanie tym wszystkim ucięłam sobie do 1000... Od poniedziałku zwiększam, a już od dzisiaj wezmę się za ćwiczenia (moje ręce płaczą jak pewnie niektórzy widzieli). 
13 Jun 18 by member: MinLara
W najgorszym wypadku możesz im powiedzieć co o nich myślisz np że w majtkach za wiele nie mają bo przecież też im nic nie wystaje a o cyckach myślą. Przepraszam ale musiałam. Nie mogę słuchać takich rzeczy bo aż się we mnie gotuje. Rodzice nie wychowali i teraz takie skutki... Dobrze że ja nie miałam takich problemów bo szybko by się skończyły 😉 
13 Jun 18 by member: Ann_90
Ann, miałam to samo napisać o majtkach i zawartości, ale się powstrzymałam i teraz ryczę ze śmiechu.  
13 Jun 18 by member: RinLunaly
Już próbowałam i stwierdzili, że musiałam sprawdzać jeżeli wiem. Itd. Nienawidzę tego, że nie umiem pyskować tylko jestem jedną wielką kulką miłości i nadziei, którą inni lubią deptać... 
13 Jun 18 by member: MinLara
No, ale jak to się mówi - życie. 
13 Jun 18 by member: MinLara
RinLunaly ja niestety nie mogłam się powstrzymać. Niestety ale takie są fakty. Swoich niedoskonałości nie widzą a wytykają je innym i to bezpodstawnie.  
13 Jun 18 by member: Ann_90
Niestety trzeba to przeżyć. Jeszcze raz przepraszam, że się tak nad sobą urzalam... 
13 Jun 18 by member: MinLara
MinLara najgorsze w tym wszystkim jest to, że bierzesz wszystko do siebie i nie potrafisz przejść obojętnie, bo jesteś bardzo wrażliwą dziewczyną. Może powinnaś się jednak zastanowić nad jakaś fachową pomocą psychologa czy coś 
13 Jun 18 by member: Ann_90
I błagam nie przepraszaj, bo Ty nie jesteś niczemu winna. Głowa do góry, pierś do przodu! Bierz z życia co najlepsze a resztę olać!  
13 Jun 18 by member: Ann_90
Nas nie przepraszaj nigdy :) Wygadaj się do nas, nie ma co kisić frustracji. Tutaj tobie każdy życzy jak najlepiej :) 
13 Jun 18 by member: RinLunaly
Chodzę do psychologa od feralnego czasu w moim życiu (jakoś od lutego do końca kwietnia) gdy wymiotowałam po 3-5 razy dziennie przy niskiej kaloryce (800-1400) lecz pani często nie ma czasu bo ciągle coś wypada i od tamtego czasu byłam u niej może z 4 razy heh. Bałam się jej mówić, że nadal czasami wymiotuje 1-3 razy na tydzień, bo cholernie bałam i boję się psychiatry. Naprawdę gdy już się zgłosiłam to pierwsze 2 wizyty to był przełom i dmuchanie i chuchanie a teraz już nikt się mną nie martwi. 
13 Jun 18 by member: MinLara
Dziękuję za miłe słowa. Te forum jest naprawdę wspaniałe. 
13 Jun 18 by member: MinLara
Ann to samo miałam pisać. MiniLara pod koniec podstawówki chłopcy się też pastwili nad wieloma dziewczynami ale na miałam spokój, bo wiedzieli, że bym walnęła w pysk. A ja ani duża ani silna nie byłam, ale chłopczyca i się zwyczajnie bali. Poza tym mnie nie wzruszały głupie teksty kolegów, jeszcze w liceum jeden mi próbował dokuczać i to z podtekstem niezbyt miłym. Nie reagowałam nigdy inaczej niż parsknięcie śmiechem i to gościa wbijało, szybko przestał prób dokuczania. Nie daj poznać, że te złośliwości Trafiają na podany grunt. A z mamą porozmawiaj jeszcze raz albo pokaż jej te wpisy. Może sobie sprawy nie zdaje jak to wygląda, bo jej za delikatnie mówisz co i jak. 
13 Jun 18 by member: mal_07
Ona myśli że ja już w kwietniu odinstalowałam tą aplikację... 
13 Jun 18 by member: MinLara

     
 

Submit a Comment


You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
 


MinLara's Weight History


Get the app
    
© 2024 FatSecret. All rights reserved.